środa, 29 lutego 2012

Sleek, Oh So Special

DSC00384.jpg
Paletka zawiera 12 cieni, które utrzymane są w neutralnej i lekkiej kolorystyce.

Paletka-Oh So special, jest moją pierwszą paletą. Wybrałam ją ze względu na jej zestawienie kolorystyczne bo znajdziemy w niej beż,odcienie cieliste/łososiowe,brązy, piękny przygaszony fiolet i klasyczną czerń. 
Cienie ze względu na wykończenie możemy podzielić na matowe oraz perłowe.
DSC00385.jpg
Plusy
-dobra pigmentacja,
-kremowe, miękkie cienie,
-praktyczne zestawienie kolorów,
-paletka nadaje się dla początkujących,
-nie osypują się(nakładam zawsze na bazę),
-możliwość budowanie nasycenia,
-dobrze się blendują,
-duże lusterko wbudowane w paletkę.

           Minusów nie widzę żadnych  :)

Zdecydowanie mocna 5! Ogromnym plusem paletki jest to, że jest uniwersalna i idealnie nadaje się do każdego typu urody.
Poniżej znajdują się swatche w świetle dziennym bez bazy.Kolory intensywne, prawda ? :)
DSC00855 kopia.jpg
Kolory ponumerowałam(brak jedynie koloru z rzędu drugiego,pierwszego lewego-łososiowego)
2.jpg
3.jpg
Na blogu zamieściłam już jeden makijaż z użyciem palety. Cienie trzymały się cały dzień, nie osypały i nie zbledły :)
1 (1).jpg

Paletkę polecam z czystym sercem.Jej jakość,kolorystyka i uniwersalność mówi sama za siebie :)

Moja jest ze strony www.urodomania.com, gdzie znajdziecie ją w bardzo przystępnej cenie 26,50 zł. Nawet na innych stronach ceny zaczynają się od 28 zł.

Macie paletki Sleek-a? Co sądzicie o nich i jakie polecacie?

Pozdrawiam,
Candy P.

wtorek, 28 lutego 2012

Isana peeling pod prysznic, biała czekolada i wanilia

Cześć Kochani,dziś recenzja 
Isana peeling pod prysznic, biała czekolada i wanilia.
SAM_0587 kopia.jpg

Producent pisze
Peeling pod prysznic Isana oczyszcza głęboko pory skóry i otacza ją kremowym zapachem białej czekolady i wanilii. Drobne ziarenka peelingu delikatnie uwalniają skórę od zanieczyszczeń obumarłego naskórka. Dzięki temu skóra wygląda lepiej i promienieje. 

Moja opinia
Kupiłam go pod wpływem pochwał. Tym razem trafiłam na bubel kosmetyczny. Ponoć peeling miał ładnie pachnieć nieziemskim połączeniem białej czekolady i wanilii. Jestem fanką wszelkich zapachów i nie ukrywam, że kocham pachnące kosmetyki. Peeling jak dla mnie to praktycznie żel pod prysznic, bo drobinki są tak drobne, że z ledwością wykonują swoje zadanie. Zaś zapach? Gdyby nie napis na tubce o wariancie zapachowym z życiu nie wiedziałabym, że pachnie czekoladą i wanilią.

Minusy
-małe drobinki, które słabo peelingują,
-nie wydajny,
- rzadka konsystencja( gubi się w kontakcie z wodą),
- zapach, który miał być atutem produktu jest słabo wyczuwalny.

plusów?
-cena.

Wielkie nie. Dobrze, że to wersja limitowana. 

Skład
Aqua, Glycerin, silica, Betaine, Caprylic/Capric Triglyceride, Polysorbate-20, Phenoxyethanol, Carbomer, parfum, Coco Glucoside, Glyceryl Oleate, Caprylyl Glycol, Hydroxypropyl Guar Hydroxypropyltrimonium Chloride, Ethylhexylglycerin, Tetrasodium Iminodisuccinate, Sodium Hydroxide, Citric Acid, CI 16035, CI 19140, CI 77891 

Cena ok. 6 zł/200 ml

Miałyście ten "peeling", jakie są Wasze odczucia?

Pozdrawiam,
Candy P.

czwartek, 23 lutego 2012

Happy day

23 dzień lutego to dzień wyjątkowy pod wieloma względami :)


Dziś przedstawię Wam makijaż wykonany paletką Sleek, Oh so special :)

DSC00663.jpg


Według mnie paletka jest rewelacyjna. Kolory nasycone, dobrze się blendują. Samo zestawienie kolorów umożliwia wykonanie makijażu zarówno dziennego jak i wieczorowego :)

1.jpg

Doklejone miałam sztuczne rzęsy, które wyglądały bardzo naturalnie :)

DSC00624.jpg


Użyłam:

DSC00666.jpg


Paletka-Sleek,Oh so special
Podkład-Revlon ColorStay, Mineral Mousse
Puder-Synergen
Róż-Sleek,Rose Gold
Eyeliner-Wibo
Tusz do rzęs-Maybelline
Biały cień-Bell nr 141
Baza pd cienie-Elf
Szminka-Essence nr 53
Sztuczne rzęsy-Elf

DSC00667.jpg


Pozdrawiam, najstarsza z trzech :)

DSC00651.jpg



Candy P.

piątek, 17 lutego 2012

Nivea Baby, krem na każdą pogodę

Zima zagościła w całej Polsce z różnymi skutkami. Ostatnio panowały ogromne mrozu, które sięgały w ciągu dnia do ponad - 20 stopni. Taka ujemna temperatura może wyszkodzić wiele złego naszej delikatnej skórze twarzy. Większość kremów nawilżających zawiera wodę, która jak wiadomo w kontakcie z mrozem zamarza. Co wówczas powoduje? Pękanie naczynek, wysuszenia i zaczerwienia. A przecież chcemy tego uniknąć.

Ruszyłam do Rossmanna po krem, który miałby uchroni mnie przed złymi warunkami atmosferycznymi. Wybór padł na krem dla dzieci Nivea Baby, krem na każdą pogodę
SAM_0521.jpg

Producent pisze
Chroni wrażliwą skórę dziecka przed mrozem, chłodem i wiatrem.Dzięki formule wzbogaconej wyciągiem z nagietka i pantenolem nie tylko skutecznie chroni skórę przed niekorzystnymi warunkami pogodowymi, ale redukuje zaczerwienienia i łagodzi podrażnienia.

Nie zawiera wody!

Łatwo się rozprowadza i pozostawia na skórze warstwę ochronną.
Moje uwagi

Kupiłam go ze względu na to, że krem nie zawiera wody, parabenów oraz alkoholu. Posiada wyciąg z nagietka i pantenolu. 

Konsystencja
SAM_0524.jpg

Krem jest tłusty i bardzo gęsty. Trzeba uważać z aplikacją i nakładać odrobinę cienką warstwą. Nakładam kremna oczyszczoną skórę i dosłownie kropelkę rozsmarowuje po całej twarzy. Odczekuje 10 minut i przykładam bibułkę matującą, aby "ściągnąć" nadmiar. Nakładam makijaż tak jak zawsze i...
Sprawdza się, czy też nie? Mam cerę mieszana w kierunku do suchej.Krem pozostawia warstwę ochronną. Nadaje się pod makijaż(podkład nakłada się idealnie i nie roluje), ale skóra wówczas szybciej się błyszczy. Także osobą z cerą tłustą odradzam. Krem sam w sobie jest ciężki i  pozostawia wyczuwalny film. Nie wyobrażam sobie używania go na codziennie. Jedynie na duże mrozy i kiedy wiem, że muszę przebywać na nich dłużej.

Dlaczego?
A to wszystko przez skład, bo na pierwszym miejscuplasuje się płynna parafina, która może prowadzić do niechcianych zaskórników. Ale to dzięki parafinie na twarzy tworzy się film, który zapobiega nadmiernemu odparowywaniu wody z powierzchni skóry i chroni przed szkodliwymi czynnikami środowiska.
W składzie znajduje się również tlenek cynku.Jest mineralnym filtrem przeciwsłonecznym. Absorbuje promieniowanie UV w szerokim spektrum (UV-A i UV-B). Ponadto posiada delikatne właściwości antybakteryjne i regeneruje uszkodzenia skóry.
Jak wspominałam wcześniej znajduje się również wyciąg z nagietka zapobiega wysuszeniom oraz łagodzi podrażnienia. Prócz nagietka jest również olej sojowy, który przywraca odpowiedni poziom nawilżenia naszej skórze 

Skład: Paraffinum liquidum, Cera microcristallina, Talc, Zinc Oxide, Cetearyl Octanoate, Hydrogenated Castor Oil, Cyclomethicone, Octyldodecanol, Paraffin, Panthenol, Bisabolol, Parfum.
Suma sumaru
Krem dobry dla osób ze skórą suchą, normalną i mieszaną. Krem nie nadaje się do codziennej pielęgnacji. Idealny na zimowe wypady w góry sanki ;) oraz w duże mrozy. Posiada SPF 20

Cena około 12 zł/50 ml
__________________________________________________
A jak wy chronicie Waszą skórę przed mrozami?

Pozdrawiam,
Candy P.

poniedziałek, 13 lutego 2012

Przekładaniec z czekoladą

W domu jestem znana ze słodkich wypieków, od zawsze ciągnęło mnie do kuchni z różnymi rezultatami :) Od jakiegoś czasu raz w tygodniu robię przekładańca, który gości właśnie w taką zimną aurę. Najlepszy to ten z czekoladą i dżemem :) Zawsze znika w jeden wieczór.

Czekoladę robię sama (przepis na dole) i łączę od 1-2 warstw dżemu. Koniecznie dżem porzeczko-agrestowy, gdyż jego kwaskowy smak idealnie pasuje do słodkości czekolady. 
DSC_0088.jpg
DSC_0086.jpg

Przepis na czekoladę

* pół margaryny/masła
* pół szklanki wody
* 3/4 szklanki cukru
* 2 łyżki ciemnego kakao
* 2 szklanki mleka w proszku

Wszystkie składniki, prócz mleka, łączymy i gotujemy. Kiedy się zagotuje odstawiamy do wystygnięcia. Następnie dodajemy mleko, aż konsystencja będzie pół gęsta. Czasami potrzebne są nawet 3 szklanki.

Do czekolady można dodać posiekane orzechy lub migdały:)

A Wy lubicie piec i gotować? Co najlepiej Wam wychodzi? 
Lubię czytać i przekładać Wasze propozycję do mojej kuchni :)

Pozdrawiam,
Candy P.

niedziela, 5 lutego 2012

Revlon ColorStay, Mineral Mousse. Podkład w musie

Cześć Kochani, dziś wyczekiwane recenzja podkładu Revlon ColorStay, Mineral Mousse
SAM_0014.jpg

Co sugeruje producent

Podkład ColorStay Mineral Mousse to połączenie pielęgnujących właściwości minerałów, trwałości gwarantowanej przez technologię ColorStay i delikatnej konsystencji musu.
Podkład zapewnia matowe wykończenie makijażu i idealną gładkość skóry przez cały dzień. Jest łatwy w aplikacji, rozprowadza się równomiernie nie tworząc efektu maski a dzięki lekkości nie obciąża nawet tłustej skóry. Makijaż jest mocno kryjący i pozostaje nieskazitelny aż do 16 godzin. Kosmetyk zawiera także filtr ochronny SPF20.
Co sądzę
Każda z Nas wie jak ważne jest znalezienie podkładu, który idealnie wyglądałby na Naszej twarzy cały dzień. By zakrywał przebarwienia a tym samym był lekki jak mgiełka, by matował a zarazem delikatnie pielęgnował skórę twarzy. Można by tak wymieniać i wymieniać, ale przechodząc do samego podkładu.
Konsystencja
Posiada on konsystencje delikatnego musu. Rozprowadza się rewelacyjnie zarówno palcami, pędzlem jak i różowym "jajeczkiem". Jednakże jest tu małe "ale", które nieznacznie wpływa na ocenę podkładu. Podkład trzeba dość szybko nakładać,gdyż zastyga i ciężko go rozprowadzić. Jednakże można wejść we wprawę ;)

SAM_0009.jpg


Aby wszystko było przejrzyste to rozpiszę wszystko tradycyjnie w plusach i minusach.



Wspomnę, że posiadam skórę mieszaną z tendencją do suchej. Od czasu do czasu z niespodziankami. Nie mam problemu z pękającymi naczynkami.


Posiadam kolor nr 30, jest to czysty beż z żółtymi tonami



Plusy

- lekka formuła, nie czuć na twarzy;
- ładnie ujednolica-średnie krycie;
- daje naturalny efekt;
- filtr 20;
- nie zapycha;
- trzyma się z całą pewnością cały dzień, ale 16 godzin ( jak obiecuje producent) to już nie;
- nie ciemnieje i nie ściera się;
- nie wysusza delikatnej skóry u mnie policzki;
- matuje, lecz nie na długo. Skóra jest lekko rozświetlona-zdrowa



Minusy

- specyficzny zapach - choć mi osobiście nie przeszkadza;                                                                 - może podkreślać suche skórki;
- z nazwy podkład mineralny, po składzie okazuje się, że z mineralnym ma mało związane;
- cena( sklepowa to 69 zł zaś on-line koło 25 zł)



Opakowanie

Podkład znajduje się w plastikowej tubce z dzióbkiem. Nie ma problemu z wydobyciem produktu. Tubeczka zawiera 30 ml produkty.



ColorStay a ColorStay Mineral Mousse

Przede wszystkim krycie. CS ma mocne krycie, tworzy nienaturalny efekt na twarzy ale matuje na długo. MM jest lżejszą wersją, która daje delikatny efekt choć ujednolica koloryt. Lecz nie matuje na tak długo jak CS. MM łatwiej wydobyć z opakowania, dzięki plastikowej tubce z dzióbkiem zaś CS jest w szklanym opakowaniu bez pompki przez co trudniej wydobyć produkt.Podsumowując na większe wyjścia ColorStay zaś na co dzień ColorStay Mineral Mousse



Podkład oceniam na 4,5/5. Obecnie używam go każdego dnia od ponad 3 tygodni. Zamierzam kupić kolejną tubeczkę :)


Należy pamiętać, że jest to moja opinia i nie każdemu może podejść tego typu podkład, krycie czy też konsystencja.


Skład: Titanium Dioxide (3.8%), Zinc Oxide (2.0%), Dimethicone, Cyclopentasiloxane, Isodecane, PEG/PPG 19/19 Dimethicone, Aqua (Water), Caprylyl Methicone, Trisiloxane, Silica, HDI/Trimethol Hexyllactone Crosspolymer, Adipic Acid/Neopentyl Glycol Crosspolymer, Silica Silycate, Cyclohexasiloxane, Mother of Pearl, Topaz, Quartz, Cymbidium Grandiflorum Flower Extract, Lactobacillus/Eriodictyon Californicum Ferment Extract, Lilium Candidum Bulb Extract, Malva Sylvestris Extract (Mallow), Serica (Silk), Tocopherol Acetate, Dimethicone/Silsesquioxane Copolymer, Alumina, Trimethylsiloxysilicate, Glycerine, Disteardimonium Hectorite, Trihydroxystearin, Methicone, Alcohol Denat., Triethoxycaprylylsilane, Ammonium Polyacryloyldimethyl Taurate, Polymethylsilsesquioxane, Polysorbate 20, Polysorbate 80, Ethylene Brassylate, Caprylyl Glycol, 1,2 Hexanediol. May Contain (+/-): Mica, Titanium Dioxide (CI 77891), Iron Oxides (CI 77491, CI 77492, CI 77499).



Jeśli chcesz kupić ten podkład w dobrej cenie i od sprawdzonego sprzedawcy to polecam stronę, z której i ja skorzystałam -->



Pozdrawiam,

Candy P.