piątek, 24 stycznia 2014

Time

Wczoraj spędziłyśmy z siostrą trochę czasu. Poszłyśmy do fryzjera, pochodziłyśmy po sklepach,zjadłyśmy obiad i wypiłyśmy kawę. Czas z siostrą jest bezcenny,tym bardziej,że każda z nas ma już swój własny dom i nie będziemy spędzać ze sobą już tyle czasu ile do tej pory. 

Dziś we wpisie trochę nowości. I wczorajszy look z zakupów.Płaszcz z asosa, który ratuje mnie w te zimne,śnieżne dni. Wszystkie moje dotychczasowe płaszcze bez podszewki schowałam. Czekają na cieplejsze dni. Ogromna czapka z pomponem,komin i karmelowe koturny. Prosto,wygodnie i najważniejsze ciepło. Bo kiedy panują takie warunki to zawinęłabym się jeszcze w dwa koce :D 



Płaszcz-Klik 
Bluza-Mosqito 
Spodnie-H&M 
Komin-NN 
Buty-Deichmann 
Torebka-prezent 


Kombinezon i cienki pasek kupiłam w sh za całe 4,50 zł(pierwszy raz zapłaciłam tak mało :0).Czarne sandały z cyrkoniami z M&S dostałam od kuzynki,dziękuje Iza jeszcze raz :) 
Środek zimy, a ja już myślę o cieplejszych miesiącach... 
Czarna basicowa spódnica NY za 30 zł. Sukienka, która zrobiła na mnie wrażenie,ale o tym w innym wpisie-dostępna tu- Klik
Czarno-biała narzuta w paski,dostępna tu-Klik. Brązowa wielka czapa z sh za 15 zł 
Ciepły płaszcz z kapturem. Jestem nią zachwycona, od tygodnia w niej śmigam. Na bok poszedł płaszcz zimowy z zeszłego roki. Dostępny tu- Klik
Spodnie narciarskie,idealne na wypad w góry i na sanki z Julką :) Kupiłam je w Lidlu na promocji za 39,99 zł 
Obowiązkowo na nogach od paru dni,ciepłe kapcie. Kupiłam je w zeszłym roku w Biedronce,ale widział je również w tym roku. Są nie do przebicia :) 
Jak sesja to i kawa. U mnie kawa zastępuje obecnie słodycze.
Kawa choco caramel, jest tak mega słodka,że dla takiego łasucha jak ja jest za słodka. 
3 ulubione warianty-Mocha,Cortado i Cafe au lait. 
Już jutro zjazd na uczelni i sesja. Zmykam do książek. Życzę wam miłego wieczoru :) 
Pinger - candypee.pinger.pl
Facebook - http://www.facebook.com/pages/Candy-P/198422010203541 
Pozdrawiam, 
Candy P.

poniedziałek, 20 stycznia 2014

Black&White jesienną zimą

Cześć Kochani, 

piszę do was w ten paskudny,deszczowy dzień. Ten kto mnie śledzi na FB,wie,że ostatnio byłam chora. Właściwie nadal przyjmuję antybiotyk,więc nadal nie wydobrzałam. Dlatego,też moja nieobecność była tym spowodowana. Dodatkowo styczeń i luty na uczelniach to gorący okres. To już przedostatnia sesja,trochę mi żal,że to już koniec... 


Dziś pokażę wam mój "nowy" nabytek. Mam go od grudnia,ale swój debiut miał dopiero 2 tygodnie temu. Biały,miękki,pikowany płaszcz. Elegancki, ale nie zobowiązujący. Dodatkowo luźna tunika i legginsy ze wstawkami. Zdjęcia są sprzed tygodnia, o czym świadczy słoneczny dzień 
Płaszcz-Klik 
Tunika-H&M 
Komin-NN 
Legginsy-Klik
Buty-Biedronka 

Na dekolcie jest ozdobny łańcuch 
Marzy mi się toaletka, obecnie kosmetyki trzymam w komodzie z Ikea i koszyczku. 
Chciałabym wykonać toaletkę sama,metodą DIY. Potrzebuje 4 elementów-2 wsporniki,półka i lustro
Mój dzisiejszy pieszczoch :) 
Miłego wieczoru, ja wracam do książek. 
Pinger - candypee.pinger.pl 
Facebook - http://www.facebook.com/pages/Candy-P/198422010203541 
Pozdrawiam, 
Candy P.

niedziela, 12 stycznia 2014

January

Cześć Kochani,
powoli weekend dobiega końca. Ja te dni spędziłam na uczelni. Nastał trudny okres dla studenta. Sesja-dopadnie każdego :D Ja zaczęłam od 5 w indeksie :) Mam nadzieje,że reszta pójdzie równie pozytywna.
Tak patrzę na pogodę za oknem i ciężko mi uwierzyć,że to już styczeń. Dopiero  były wakacje, a już skoczyliśmy w nowy rok.Czuje,że ten rok będzie bardzo ciekawy. Kolejny wpis będzie o postanowieniach noworocznych,które przyniosą parę nowości  :)

Dziś zestaw z kraciastą koszulą, która posiada akcent na kieszeni w postaci dżetów i przedłużany tył. Ten typ koszuli miał już swoje 5 minut, w ubiegłym roku. Z koszulami tak to już bywa,że ciężko znaleźć dobry model. Ja mam wąską talię,ale szersze biodra i ciężko dobrać mi taką,która będzie współgrała z linią talii i bioder tym samym nie będąc szeroką w ramionach. Ot,to problem kobiet! :)
Na koszulę zarzuciłam ogromny brązowy sweter. To mój drugi sweter w tym modelu,miałam go TU .Do całości ubrałam czarne legginsy ze wstawkami i ulubione botki z dżetami. 

Sweter- bit.ly/1cXZoxx
Koszula-bit.ly/1bCpQ3F
Legginsy- bit.ly/1fofd8s
Buty-bit.ly/1davqMN

Teraz czas na odpoczynek,bo ten tydzień był ciężki. Dosłownie, w środę na autostradzie rozwalił się samochód. Także można sobie wyobrazić poziom irytacji związany z lawetą i naprawą...

Pingercandypee.pinger.pl
Facebook - www.facebook.com/pages/Candy-P/198422010203541 
Pozdrawiam, 
Candy P.

poniedziałek, 6 stycznia 2014

Anything Could Happen

Witam Was Kochani pierwszym wpisem w 2014 roku :) 
Styczeń to miesiąc, który odkąd pamiętam charakteryzował się mrozem i śniegiem. 
Dla przykładu dziś w cieniu mieliśmy 11 stopni i czyste niebo. Ja na pogodę nie narzekam i korzystam z panujących warunków :) 
Koniec poświątecznej laby, czas wziąć się za naukę. Pisanie projektów i magisterki, która niby nie zając,nie ucieknie,ale im szybciej napiszę tym lepiej. Dlatego też jest to jeden z punktów priorytetowych z listy postanowień na ten rok :) 

Model kurtki z dzisiejszego wpisu, jednogłośnie wybrałam wraz z siostrą, tym sposobem obydwie mamy takie same kurtki w szafie(link do niej ). Długa, taliowana parka, z dużym włochatym kapturem. Ogromny plus za kieszenie, które rozciągają się, aż na boki. Obecnie na popołudniowe spacery jest za ciepła.Uwierzcie mi jest ocieplona od wewnątrz futerkiem. I piszę to zmarzluch ;) Luźny beżowy sweter,jeansy i botki. Aż trudno uwierzyć,że mamy zimę! :) 

Parka-klik 
Sweter-klik
Spodnie-H&M 
Buty-klik

Podczas zakupów w CH, trafiłam do firmowego sklepu Ziaji. Ucieszyłam się jak dziecko,bo od dawna chciałam przyjrzeć się serii Med. Od października jestem na kuracji z kremem Differin, który mocno wysusza delikatną skórę twarz. Do tej pory używałam żelu micelarnego BeBeauty, z którego jestem nadal zadowolona. Aczkolwiek szukałam czegoś jeszcze bardziej delikatnego, tym samym skutecznego w zmywaniu zanieczyszczeń z całego dnia. 
Wybrałam kurację lipidową, dedykowaną skórze alergicznej,atopowej i wysuszonej. 
Opakowanie 200 ml, z pompką za 12,10 zł 

Skład skłonił mnie skutecznie do zakupu. 
Jak wspominałam wyżej, potrzebuje mocnego nawilżania,bo Differin mocno wysusza skórę. W większości przypadków skóra potrafi przypominać "tarkę", a to dlatego,że źle pielęgnuje się skórę podczas kuracji. Wcześniej używałam emolientów, a teraz wybrałam krem półtłusty z Dermiki-Meritum z biolipidami. Pojemność 50 ml za 45 zł 
Na początek dnia jutrzejszego,rozgrzewka do Lidla marsz :) 


Pingercandypee.pinger.pl
Facebookhttp://www.facebook.com/pages/Candy-P/198422010203541 
Pozdrawiam, 
Candy P.