Czwartkowy "Mikołajowy" dzień spędziliśmy we Wrocławiu. Pojechaliśmy głównie na Jarmark Bożonarodzeniowy, aby nacieszyć się wspaniałym klimatem.
Uwielbiam Święta Bożego Narodzenia, mają w sobie magię, która udziela mi się na cały grudzień.
Zimowe poranki i wieczory już mniej mi się udzielają :P Tym bardziej,że na minusie ponad 15 stopni i masa śniegu.
Dzień przywitał nas opadami śniegu i nie zawiódł przez kolejne godziny.Cały rynek w świątecznych dekoracjach, kolędy, opowieści i wspaniałe zapachy...
Uwielbiam Święta Bożego Narodzenia, mają w sobie magię, która udziela mi się na cały grudzień.
Zimowe poranki i wieczory już mniej mi się udzielają :P Tym bardziej,że na minusie ponad 15 stopni i masa śniegu.
Dzień przywitał nas opadami śniegu i nie zawiódł przez kolejne godziny.Cały rynek w świątecznych dekoracjach, kolędy, opowieści i wspaniałe zapachy...
Nam żadna pogoda nie straszna.Uśmiech na twarzy gościł cały dzień :)
Tradycyjnie, zdjęcie przy ogromnej choince :)
Trzeba troszkę rozruszać sztywne towarzystwo! :D
Dzień dobiegał końca, więc
czas wracać do ciepłego domu.
__________________________________________________
Mikołaj zahaczył też o nasze mieszkanko,
pozostawiając maleństwo :)
Buziaki
piękne, klimatyczne zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńnigdy nie byłam we Wrocławiu :(
OdpowiedzUsuńŚwietne zdjęcia, i cudna choinka :)
OdpowiedzUsuńByły już wyniki rozdania, czy przegapiłam? :)
OdpowiedzUsuńŚwietny prezent Mikołajkowy :) A Wrocław cudownie się przygotował do Świąt! Choinka robi wrażenie!
OdpowiedzUsuń